Zacmienie obraczkowe z 3.10.2005


Hiszpania to jest to!

Jest to bez watpienia bardzo piekny kraj, o lagodnym w klimacie w sezonie od jesieni do wiosny. Z reguly pogoda pod katem zjawisk astronomicznych jest przychylna, choc tym razem dopisalo mi szczescie. Trafilem doslownie na koncowke dobrej pogody i tydzien po wyjezdzie z Madrytu (12.10) pogoda sie popsula, nadciagnely opady ciagle, a w Aragonii spadl snieg! Nie mniej warto bylo jechac specjalnie po to, aby to zobaczyc.  Nastepne zacmienia w Hiszpanii nastapia w latach 20' XXI w.

Przygotowania i wybor miejsca obserwacji



Fot: Trasa obraczkowego zacmienia Slonca
przez polwysep Iberyjski.

Jak widac na zalaczonej obok mapie przez Madryt przebiegala linia centralna zacmienia. Zjawisko mialo tam trwac 4m12s. Poza tym Madyt to duze miasto, do ktorego latwo jest trafic roznymi srodkami lokomocji i dlatego obralem go jako cel mojej podrozy. Do obserwacji zacmienia zabralem ze soba 2 statywy: jeden byl przeznaczony na Zenit E wraz z 200 mm teleobiektywem PENTACON z telekonwerterem 2x, drugi przeznaczylem na kamere video Sony DCR-TRV250 z 20-krotnym optycznym zoomem. Oba sprzety posiadaly dobudowany filtr Baadera, pozwalajacy na bezpieczna bezposrednia obserwacje slonca. Do fotografowania  slonca stosowalem czarnobialy film 100 ASA "Agfa", a do filmowania uzywalem analogowej 8mm tasmy video. Stosowalem praktycznie takie same czasy ekspozycji: 1/500s dla fazy czesciowej, 1/250 s dla fazy obraczkowej, przy przyslonie 5.6. Z pozniejszych przegladow  zdjec wyszlo, ze powinieniem byl uzyc przyslony f/ 8 badz nawet f/11 dla 1/500s. Ale to lekkie przeswietlenie filmu nie popsulo jakosci zrobionych zdjec.

Fot. Polozenie miejsca obserwacyjnego
(czerwony punkt)
w Madrycie. Mapa
stworzona dzieki Google Earth.

Wybor miesjca obserwacji zostal dokonany za pomoca programu GoogleEarth, genialnej interaktywnej mapy, zawierajacej dokladne zdjecia lotnicze najczesciej odwiedzanych miejsc na swiecie. Dodatkowym atutem jest mozliwosc "oszacowania" profilu geometrycznego otoczenia, co pozwala zorientowac sie, czy obserwowany obiekt nie bedzie zasloniety np.przez jakas gore. W mapie zawarte sa wspolrzedne geograficzne, co jest z kolei szalenie wazne dla ustalenia momentow faz zacmienia. W sieci dostepne sa bezplatne serwisy oferujace mozliwosc dokladnego wyliczenia momentow zjawisk astronomiczych, jesli tylko posiadamy wystarczajaco dokladne wspolrzedne. Przykladem takiego serwisu jest Calsky, dostepnego zarowno w wersji niemiecko- jak i angielskojezycznej. Na zalaczonym obrazku widac polozenie punktu obserwacyjnego (zazanaczone czerwona kropka). Dokladne wspolrzedne to: 3° 43' 3.9'' W, 40° 25' 27'' N.

Przebieg zacmienia

Na zacmienie dotarlem juz o 8.30, a wiec na 1h10m przed czasem. Na poczatku widzialem zaledwie kilka osob, lecz szybko sie zorientowalem w jakim celu tutaj przybyli. Spotkalem grupke sympatycznych Niemcow z okolic Stuttgartu, a oni towarzyszyli mi w obserwacji. Jakies 10 minut przed zacmieniem rozlozylem sprzet i rozpoczalem przygotowania do rejestracji zjawiska. Zacmienie zaczelo sie o 9h 40m 12s czasu lokalnego. Staralem sie co 10 minut robic zdjecie aparatem i jednoczesnie korygowac kamere aby nie stracic slonca z kadru. Duza pomoc udzielila mi mama, mowiac mi o stanie obrazu w kamerze. Niestety zdarzalo mi sie przegapiac 10 minutowy takt, ale najwazniejsza byla atmosfera jaka panowala w czasie obserwacji. Z minuty na minute przybywalo ludzi: byly nawet wycieczki z dziecmi. Wiele osob ustawilo sie z kamerami i aparatami. Wielu tak poprostu podziwialo niecodzienne zjawisko, obserwujac je przez specjalne okulary. Na jakies 30 minut przed faza obraczkowa zrobilo sie wyraznie ciemniej, a drzewa rzucaly niewyraznie zarysowane cienie z wyraznie przeswitujacymi polksiezycami swiatla. Praktycznie wystarczylo zgiac dlon, aby samemu wywolac taki efekt. Na kilka minut przed poczatkiem fazy obraczkowej zerwal sie z polnocy dosc silny wiatr, ktory trwal do poczatku drugiego kontaktu. A ten rozpoczal sie o 10h 55m 54s, przywitany gwizdami i okrzykami radosci. Faza obraczkowa trwala w sumie 4m 12s. W czasie zacmienia obraczkowego zrobilo sie wyraznie chlodniej, srednio temperatura spadla z 22 do 15°C, przy czym najnizsza temperatura przypadla tuz po zakonczeniu fazy obraczkowej. O 10h 57m 56s faza zacmienia osiagnela maksimum, a drzewa rzucaly piekne, symetryczne pierscienie. Trzeci kontakt nastapil o 11h 00m 00s, rowniez skwitowany gwizdami i jekami na znak rozczarowania. Od 11h 07m temperatura zaczela sie stopniowo podnosic, by o 12h 30 m osiagnac pierwotne 22°C. Zacmienie zakonczylo sie o 12h 20m 10s.

Moja galeria


kliknij

Moje Sloneczko :-)


Od poczatku

Podziekowania:

Brigitte Benz za wspaniale towarzystwo.
Günterowi Wolpertowi za wspaniale zdjecia otoczenia, podczas gdy ja sam bylem zajety wylacznie oberwowaniem slonca.
Herwartowi za dyskusje o zacmieniach slonca.

W ponizszym linku prezentowany jest krotki film mojego autorstwa. W filmie tym nie wykorzystywano zadnych utworow audiowizualnych bedacych watoscia intelektualna, wymagajacych przestrzegania praw autorskich osob trzecich.
Hiermit wird ein kurzer Film dargestellt, den ich selbst gedreht habe. Darin sind keine audio-visuellen Daten enthalten, welche die Urheberrechte der Dritten verletzen könnten.

Film